Rutyna startowa to mówiąc w skrócie cały rytuał treningowy, który zaczyna się w momencie wyjęcia psa z auta/ klatki przed śladem, a kończy w momencie odprowadzeni psa.
Jackpot – czyli bardzo wartościowa, wyjątkowa nagroda, „wygrana w loterii” – jest techniką używaną z powodzeniem w szkoleniu psów, również przy nauce tropienia.
Z poprzednich części dowiedzieliście się jak przeprowadzić swojego psa przez techniczne aspekty i etapy nauki pracy na śladzie sportowym – od początków pracy na podstawach, poprzez układanie pierwszych ścieżek, naukę techniki i tempa pokonywania ścieżki poprzez wypracowywanie załamań, pracę ze zredukowaną ilością jedzenia na śladzie aż po zaznaczanie przedmiotów.
Gdy już umiejętność oznaczania przedmiotu zostanie doskonale opanowana w domu, możemy zacząć przenosić to ćwiczenie na dwór i odrzucać przedmiot w trawę.
Pierwsze etapy nauki powinniśmy przeprowadzić w domu lub innym bardzo spokojnym miejscu z jak najmniejszą ilością rozproszeń. Przede wszystkim stawiamy na to, aby pies miał ogromną motywację do oznaczenia przedmiotu i oferował to zachowanie sam, bez przymusu czy pomocy.
Nadszedł czas na naukę oznaczania przedmiotów. Musimy pamiętać o tym, że pies przy przedmiocie powinien zachowywać się spokojnie – to znaczy wszystkie przejawy zniecierpliwienia jak nerwowe dotykanie przedmiotu, przerzucanie ciężaru ciała – będą odpowiednio wypunktowane.
Kiedy nasz pies jest w stanie już w jednym tempie, z równą intensywnością i zaangażowaniem, bez pomijania żadnego wcisku przejść krótki ślad z jedzeniem w każdej stopie, umie wypracować załamania pod kątem rozwartym i prostym, możemy zacząć zostawiać puste wciski.
Gdy już jesteśmy w stanie przeprowadzić spokojnie psa po krótkim śladzie „technicznym” – czyli pies dokładnie wyjada smaczki z podstawy, a następnie rusza i kontynuuje pracę sprawdzając każdy wcisk nosem i wyjadając wszystkie smaczki, możemy przejść do dalszego etapu nauki pracy na ścieżce.
Zanim zaczniemy trening, musimy być pewni, że nasz pies ma dobrą motywację pokarmową, gdyż na etapach początkowych będziemy używać niemal wyłącznie jedzenia jako motywatora do podążania za śladem.