Tropienie użytkowe, w wersji międzynarodowej zwane mantrailing jako zbitek słów „man” i „trailing”, to podążanie psa za zapachem człowieka, po ścieżce zapachu człowieka. Każdy człowiek ma swój unikalny zapach, charakterystyczny jak odcisk palca. Rozsiewamy go jak konfetti, unosi się w powietrzu jak drobinki brokatu, osiada na przedmiotach, podłożu, miesza się z ziemią, zapachami z zewnątrz […]
Teoria zapachu – czym jest, jak psy pracują nosem, jak to możliwe, że tak świetnie potrafią odróżnić jeden zapach od ogromnej ilości zapachów, które go otaczają? Choć teoria zapachu to temat rzeka, próbujemy go Wam pokrótce przybliżyć.
Teoria zapachu – czym jest? Jak psy pracują nosem? Jak to możliwe, że tak świetnie potrafią odróżnić jeden zapach od ogromnej ilości zapachów, które go otaczają? Choć teoria zapachu to temat rzeka, spróbujemy go Wam pokrótce przybliżyć.
Co to jest mantrailing, czym różni się tropienie rekreacyjne od służbowego, rozmowa z Magdaleną Warońską, założycielką grupy tropiącej i szkoły tropienia Scent Mind, magistrem psychologii i socjologii, specjalizującą się we wspieraniu rozwoju zespołów tropiących, zarówno od ich psiej, jak i ludzkiej strony. Od 2015 roku nauka tropienia jest jej główną aktywnością zawodową – na tropach […]
…czyli taka umiejętność wykorzystania psiego nosa, jaka naprawdę może się przydać. A że trudno nauczyć tego na odległość, posłużę się nieco nietypowymi pomocami.
Jeśli nie mamy solidnego doświadczenia w szkoleniu psów – a każdy z nas zaczynał od zera i popełniał wiele błędów – nauczenie psa rewirowania, czyli przeszukiwania dużego terenu za określonym zapachem, nie przyjdzie tak łatwo.
.. jednak poszukiwanie monety zaczniemy od złotówki. A jeszcze wcześniej nauczymy hasła oznaczającego tym razem nie aportowanie zguby, ale zawarowanie przy znalezionym przedmiocie.
Dwóch policjantów z psem służbowym – dużym owczarkiem niemieckim – zawitało do szkoły podstawowej. Zajęcia z 8-10-latkami polegały przede wszystkim na omówieniu bezpiecznego poruszania się po drogach. Dzieci dowiedziały się także, jak zachowywać się przy spotkaniach ze zwierzętami, jak nie drażnić psów i nie narażać się na pogryzienie.
W regulaminach niejednych zawodów znajdziesz stawiane przed psem zadanie wyboru własnego aportu spomiędzy obcych. Nie musi to być regulaminowy spory aport – może być także niewielki patyczek, trzymany przez ciebie przez kilkanaście sekund i położony pomiędzy innymi identycznymi, ale „czystymi” , bez twojego zapachu patyczkami.
Szukania zguby, najprostszego praktycznego zajęcia dla psa, możemy uczyć na różne sposoby. Pies równie dobrze znajdzie zgubione na spacerze kluczyki od samochodu wracając tą samą trasą, którą przedtem przeszliśmy razem (czyli na śladzie wstecznym), albo przeszukując zakosami cały spacerowy teren (czyli rewirem).
Wyobraź sobie kulę dmuchawca; ogromną, blisko dwumetrowej średnicy. I z tej kuli bezustannie opadają uskrzydlone nasionka, unoszące się w powietrzu, opadające na ziemię, lądujące na trawie, betonie, gałęziach i ścianach domów.