Dogoterapia to duża odpowiedzialność

Dogoterapia to duża odpowiedzialność

Dogoterapia zachwyca, jednych tak, innych mniej, Rozmowa z Hanną Wingrowicz, dogoterapeutą, trenerem psów, zootechnikiem, specjalizującą się w zachowaniu i dobrostanie zwierząt. Poznajmy lepiej świat AAI…

Wspieraj Autora na Patronite

Ludzie bardzo różnie reagują na słowo „dogoterapia”. Dlaczego…?

Część społeczeństwa ma świadomość, że jest to rodzaj animaloterapii, która polega na udziale psa wraz z przewodnikiem (certyfikowanego zespołu) w różnych zajęciach aktywizujących osób, do których jest skierowana. Są i tacy, którzy wiedzą, że jest to terapia z psem, ale myślą, że polega ona tylko na głaskaniu i przytulaniu się do czworonoga. Niektórzy faktycznie nie znają zwierząt, nie mieli ich nigdy, po prostu się ich obawiają. A jeszcze inni myślą, że dogoterapia to wykorzystywanie psa  jako narzędzia do własnych celów kosztem jego dobrostanu. Na szczęście większość ludzi nastawiona jest bardzo przychylnie do tej działalności i gorąco ją wspiera.

Zobacz naszą ofertę

Promocja!
Puller Maxi 30cm 1szt.

Puller Maxi 30cm 1szt.

Dla psów ważących powyżej 48 kg

109,00  99,00 
Trenerki z olejem z łososia Sport Up! 300g

Trenerki z olejem z łososia Sport Up! 300g

Smakowite przekąski na czas treningu

Smaczki treningowe SENSITIVE 200g

Smaczki treningowe SENSITIVE 200g

Jeleń z algami morskimi, naturalne smaczki treningowe Pokusa

15,90 

A czym powinna być dogoterapia?

Dogoterapia, inaczej interwencje z udziałem psów (Animal Assisted Interventions – AAI), zakłada udział certyfikowanego zespołu AAI, przewodnika z psem, w zajęciach wizytujących, edukacyjnych lub wspomagających terapię.

Odbiorcami dogoterapii są m.in. osoby z zaburzeniami i deficytami w sferze emocjonalno-społecznej, poznawczej, czy psychoruchowej. Celem zajęć może być rozwijanie kontaktów społecznych, poprawa funkcjonowania motoryki np. rozwijanie zdolności sensorycznych (poczucia równowagi, wzmacnianie siły mięśni oraz ogólne usprawnienie), poprawianie pamięci krótko- i długotrwałej, doskonalenie słownictwa.

Zajęcia z udziałem psa skierowane są również do osób zdrowych, zwłaszcza dzieci. Kontakt z psem wyzwala spontaniczną energię do działania, pozwala zredukować poczucie osamotnienia i wpływa na dobre emocje. Dzieci przy okazji spotkań uczą się odpowiedzialności, zasad pielęgnacji i wychowania czworonoga.

Bestsellery

Promocja!
Karma Pokusa cielęcina z łososiem – 12kg

Karma Pokusa cielęcina z łososiem – 12kg

Karma sucha cielęcina z łososiem dla psów dla psów dorosłych

244,00  234,00 
Promocja!
Karma Pokusa dla szczeniaka z wołowiną i łososiem – 12kg

Karma Pokusa dla szczeniaka z wołowiną i łososiem – 12kg

Bezzbożowa karma wołowina z łososiem dla szczeniąt i psów młodych

259,00  249,00 
Promocja!
Game Dog AniFlexi+ V2 250g

Game Dog AniFlexi+ V2 250g

Suplement wspomagający prawidłową pracę układu ruchu

119,00  113,00 

Jakie są rodzaje zajęć z udziałem psów?

W AAI możemy wyróżnić: wizyty z psem, które mają formę spotkań indywidualnych lub grupowych. Ich celem jest stworzenie pozytywnego kontaktu pomiędzy uczestnikami a zespołem wizytującym. W trakcie zajęć (wcześniej przygotowanych przez prowadzącego) uczestnicy przyzwyczajają się do obecności psa, kontaktu z nim, dowiadują się, jak szanować przestrzeń psa. Dowiadują się, że psy potrzebują czasu na adaptację. Tego jak pies lubi się witać, gdzie lubi być dotykany, jaką aktywność lubi najbardziej… Zajęcia mają za zadanie dostarczyć uczestnikom pozytywnych emocji, satysfakcji z interakcji z psem, przełamują lęki, stymulują rozwój zmysłów postrzegania, pozwalają oderwać się od otaczającej ich rzeczywistości i zapomnieć o problemach.

Następnie mamy edukację z udziałem psa, czyli zajęcia, które mają na celu usprawnienie sfery intelektualnej i poznawczej uczestników. Wymaga to odpowiedniego przygotowania oraz wiedzy i umiejętności osób prowadzących w obszarze pedagogiki, psychologii, logopedii i innych. Zajęcia zwykle odbywają się w placówkach przedszkolnych, wczesnoszkolnych i szkolnych. Pies nie ocenia, a jego obecność i aktywność motywuje do nauki. Dzieci chętnie zapamiętują treści, których bohaterem jest pies. Obecność czworonoga pomaga również dzieciom o obniżonej percepcji do przyswajania wiedzy i przebywania w warunkach szkolnych. Zajęcia mają określony scenariusz realizujący program nauczania. W zależności od potrzeb, mają formę spotkań indywidualnych lub pracy grupowej.

Później wyróżniamy terapię z udziałem psa, a więc zajęcia polegające na ułożeniu zestawu ćwiczeń ukierunkowanych na konkretny, zaplanowany cel rehabilitacyjny. Metodyka układana jest w porozumieniu z rehabilitantem lub lekarzem prowadzącym. Charakteryzuje się indywidualnym podejściem do każdego uczestnika, jego możliwości i potrzeb. Najkorzystniejszą formą są zajęcia indywidualne lub w bardzo małych grupach (zwykle nie więcej niż 3 osoby). Terapia najbardziej efektywna jest w rehabilitacji dzieci, ze względu na „ukrycie” ćwiczeń rehabilitacyjnych w zabawie z psem. Daje również efekty w terapii osób chorych, samotnych i starszych. Działanie w tym przypadku  polega przede wszystkim na nawiązaniu psychicznej więzi ze zwierzęciem, co przyspiesza leczenie lub ułatwia przejście choroby.

Co trzeba zrobić, aby należycie przygotować siebie i psa?

Aby stać się certyfikowanym zespołem w AAI, przewodnik i pies muszą przejść odpowiednie szkolenia i zdać egzamin. Psy na początku podlegają selekcji i ocenie w testach predyspozycji, powinny mieć podstawowe umiejętności posłuszeństwa, czuć się komfortowo w interakcji z nowymi ludźmi i chętnie pozostawać w tym kontakcie. Następnie trzeba przejść specjalne szkolenia i przygotować siebie i psa do egzaminu na zespół wizytujący. To cały zaplanowany proces przygotowawczy zespołu przewodnika z psem przez profesjonalistów. To szkolenia przewodnika w obszarze kynologii, pedagogiki, psychologii i całościowo w obszarze AAI. I oczywiście, to szkolenie obejmuje również partnera w zespole, czyli psa. Proces przygotowania kończą egzaminy, certyfikacja, ewaluacja zespołów w czasie pracy. Następuje ponowna ocena i egzamin potwierdzający wyszkolenie zespołu.

Dogoterapia pies

Szkolenia zespołu w dużej mierze opierają się na strategiach (cele), taktyce (planach interwencji w celu osiągnięcia celów) i logistyce (koordynacji tego, co jest wymagane od wszystkich stron podczas sesji). Podstawą dobrego przygotowania zespołu AAI jest silna i pozytywna relacja między psem a przewodnikiem. Przewodnik powinien posiadać wiedzę na temat komunikacji i teorii uczenia się zwierząt, aby móc dokładnie określić poziom komfortu psa i zastosować najlepsze podejście treningowe do danej sytuacji.

Dochodzimy do kwestii dobrostanu psów…

Korzyści dla ludzi uczestniczących w interwencjach  z udziałem zwierząt są od dawna badane i udokumentowane. Zbyt mało jednak wiadomo o wpływie tych programów na dobrostan i stany behawioralne psów terapeutycznych. Wprowadzenie w nieznaną sytuację i kontakt z obcymi osobami, może u psów, które nie są odpowiednio do tego przygotowane, powodować dyskomfort i stres. Takie objawy zachowania jak: oblizywanie pyska, dyszenie, ziewanie, podnoszenie łap, cofanie uszu, opuszczanie ogona i zachowania unikające, są uznawane za zachowania związane ze stresem.

Wobec braku wspólnych regulacji prawnych i wytycznych, może tak być, że psy angażuje się w różne działania, z których niektóre mogą stanowić zagrożenie dla ich dobrostanu. Aby minimalizować takie ryzyko, wszystkie organizacje prowadzące ten rodzaj działalności, powinny dążyć do przyjęcia jednolitej metody oceny i selekcji zespołów oraz certyfikacji w obszarze AAI.

Osoby prowadzące AAI mają moralny i etyczny obowiązek rozszerzenia zasady „nie szkodzić” na zwierzęta, z którymi pracują. Zwierzęta towarzyszące nie proszą ani nie zgłaszają się dobrowolnie do zespołu terapeutycznego, a ich naturalne cechy, takie jak towarzyskość, mogą być źle zinterpretowane i wykorzystane.

Potrzebne są szczegółowe wytyczne i normy dotyczące dobrostanu zwierząt biorących udział w tych interwencjach. IAHAIO (International Association of Human-Animal Interaction Organizations) publikuje swoje stanowiska w ważnych kwestiach dotyczących interakcji człowiek-zwierzę. Są one oparte na dowodach i weryfikowane przez badaczy i praktyków posiadających specjalistyczną wiedzę w danej dziedzinie.

Wiem, że chodzicie do kliniki. To nie są łatwe spotkania. Jednak dzięki Waszym relacjom wiem też, że dają one bardzo dużo radości pacjentom. I nie tylko radości…

Odwiedzamy dwa razy w miesiącu Centrum Zdrowia Dziecka oddział rehabilitacji dziecięcej i dwa razy w miesiącu oddział onkologii dziecięcej. Tak, to nie są łatwe spotkania, ponieważ przewodnik psa musi traktować wizyty zadaniowo. Ma być wsparciem dla małych pacjentów i wsparciem emocjonalnym dla psa – partnera w zespole. Ma wnosić do chaosu emocji dzieciaków swój i psa spokój.

Certyfikowane zespoły AAI są specjalnie przygotowane do takich wizyt w placówkach medycznych, podlegają ocenie i superwizji przez instruktorów-psychoterapeutów Stowarzyszenia Zwierzęta Ludziom. Konsultacje po wizytach, dotyczą sposobu prowadzenia zajęć/terapii z pacjentem i są okazją do omówienia wszelkich wątpliwości, czy problemów, które pojawiły się podczas wizyty. Omawiane są mocne i słabe strony zespołu, na które trzeba zwrócić uwagę, by jeszcze lepiej przygotować się do następnych wizyt. Psy w takich miejscach są bacznie obserwowane, czy nie wykazują objawów stresu bądź zmęczenia. Jeśli tak, trzeba robić przerwę. Dla psów na początku obecność w placówkach medycznych jest wyzwaniem: zapachy szpitalne, małe salki, gdzie jest dużo sprzętu, kroplówki itp. Dlatego są powoli przyzwyczajane do takich wizyt np. na wstępie jest to tylko wejście do szpitala i oswojenie jego specyfiki: zapachów, dźwięków, ruchu ludzi i sprzętu.

Wizyty wolontariuszy stowarzyszenia sprawiają wiele radości małym pacjentom. Dzieci na oddziałach rehabilitacji, wiedząc, że odwiedzą je pieski, nie mogą się ich doczekać. Na drzwiach wejściowych do pokoi wiszą rysunki psa. To znak dla nas, że jesteśmy mocno oczekiwani.

Korzyści ze spotkań polegają przede wszystkim na nawiązaniu psychicznej więzi ze zwierzęciem, co ułatwia proces leczenia i rehabilitacji. Dostajemy też informacje zwrotne od rodziców dzieci, które widzą, ile pozytywnych zmian w terapii wywołuje pies. Mali pacjenci deklarują np. że w dniu psiej wizyty łatwiej znoszą chemioterapię.

Zajęcia z udziałem psa sprawdzają się przy leczeniu i rehabilitacji osób z problemami emocjonalnymi oraz zaburzeniami psychoruchowymi. Często odpowiednio dobrane ćwiczenia w porozumieniu z terapeutą są chętniej wykonywane w obecności psa. Przykładowo ćwiczenia motoryki ręki takie jak: przekładanie smaczków z pudełek do miski, budowanie piramidek z kolorowych nakrętek, czy rysowanie (akcesoria w koszyczku przynosi dzieciom pies) usprawniają mięśnie ręki i koordynację oraz skupienie na czynności.

Czym jest koncepcja „jedno zdrowie”?

Zdrowie, bezpieczeństwo, dobrostan ludzi i zwierząt mają kluczowe znaczenie w każdym programie AAI i powinny być traktowane priorytetowo przez osoby praktykujące w tej dziedzinie. W przeważającej mierze przyjmuje się  koncepcję „jednego zdrowia”, która twierdzi, że zdrowie i dobre samopoczucie zwierząt, ludzi i środowiska są nierozerwalnie ze sobą związane (Deklaracja IAHAIO 2013)

Różne są punkty widzenia… Punkt widzenia psa, punkt widzenia pacjenta, punkt widzenia przewodnika… Liczy się dobre zrozumienie każdego z nich…

Gdy chodzi o punkt widzenia psa, to pies powinien być zdrowy, nie wykazywać oznak bólu, stresu, dyskomfortu, wypoczęty, gotowy do aktywności.

Pies zawsze powinien mieć poczucie bezpieczeństwa (emocjonalnego, fizycznego, społecznego/relacyjnego) i zaufanie do przewodnika. Na zajęciach ma prawo do posiadania własnej przestrzeni i pozostania w niej zawsze, gdy ma taką potrzebę (bezpieczny dystans, inne pomieszczenie na odpoczynek, odejście na posłanie). Uczestniczy w aktywnościach, które zna i które mu sprawiają dużo przyjemności.

Dzięki wyuczonym rytuałom, podobnym schematom na treningach i w praktyce jest stabilnym, pewnym siebie psem. Przygotowany jest do spokojnego wejścia do placówki, odpowiedniego witania się. Ponadto przyzwyczajony jest do dotyku pacjenta oraz wykazuje chęć do pozostania z nim w interakcji. Lubi ten dotyk.

Komunikuje się i jest zrozumiany przez przewodnika. Jednocześnie ma możliwości wyjścia z kontaktu z pacjentem czy zrezygnowanie z jakiejś aktywności, która akurat nie jest w danym momencie komfortowa dla niego.  Na co dzień  ma możliwość realizowania swoich psich potrzeb związanych z gatunkiem, rasą wiekiem, upodobaniem.

 Jeśli spojrzeć z punktu widzenia pacjenta, to każdy pacjent ma czuć się bezpiecznie i komfortowo w towarzystwie zespołu wizytującego. Ma czuć się dobrze pod opieką osoby prowadzącej terapię. Ma prawo do poufności.

Osoba taka powinna chcieć kontaktu z psem, nie być do niego zmuszana. Pacjent powinien być poinformowany, co ma robić w danym momencie. Bycie z psem ma przynieść relaks, pozytywne emocje, chęć do interakcji z psem.

Pamiętajmy, że zajęcia z udziałem psa mają polepszyć zdrowie psychiczne pacjenta, poprawić nastrój, a nie pogorszyć jego samopoczucie. Dlatego tak ważna jest rozmowa z pacjentem, czy ma ochotę uczestniczyć na zajęciach z psem. Niektórzy obawiają się zwierząt, mają traumę z dzieciństwa, przeszkadza im zapach psa, ślina, itd. Zawsze więc pytamy uczestników zajęć, czy maja ochotę na poznanie się z psem. Niektórym wystarczy samo obserwowanie umiejętności psa, inni fantastycznie angażują się razem z nim w aktywności.

Dochodzimy wreszcie do punktu widzenia przewodnika. I tutaj ważne jest odpowiednie przygotowanie siebie i psa do zajęć. Nigdy nie powinny to być działania pozostawione same sobie bez planu i kontroli przewodnika. Przewodnik ma świadomość, że ze swoim psem jest „tu i teraz” dla pacjenta, by mu pomóc, by wpłynąć pozytywnie na jego samopoczucie. Przewodnik respektuje prawo do bezpiecznej przestrzeni i poufności pacjenta.

Istotne jest ukierunkowanie zajęć, wcześniejsze opracowanie scenariusza w porozumieniu z prowadzącym, jednocześnie bycie elastycznym w jego realizacji. Ważna jest znajomość grupy, liczby osób, sali. Przewodnik powinien oczywiście zapewnić jak największy komfort swojemu psu, wybrać miejsce spotkań wolne od hałasu, nadmiernego ruchu, czy ekspozycji na drażniące zapachy. Jeżeli to możliwe, to warto zapoznać psa z miejscem, w którym będą odbywać się zajęcia.

Do obowiązków przewodnika należy przygotowanie zespołu do wizyty:  pies ma być zdrowy, czysty – obroża, smycz, kocyk, wszelkie akcesoria również. To człowiek musi dopilnować, aby pies był wypoczęty, zaopatrzony w wodę, smakołyki, chętny do działania. Przewodnik musi dobrze komunikować się ze swoim psem, nie zaskakiwać go, podejmować aktywności znane dobrze psu i zadbać o robienie odpowiednich przerw między sesjami. W zależności od możliwości i chęci psa, prowadzący może przeprowadzić takie zajęcia, które mało angażują psa. Często uczestnikom wystarczy sama obecność psa na zajęciach.

Czy możesz bardziej przybliżyć Stowarzyszenie Zwierzęta Ludziom? Na co zwracacie szczególną uwagę w Stowarzyszeniu?

Stowarzyszenie Zwierzęta Ludziom jest wiodąca organizacją w obszarze AAI w Polsce. Stosujemy najlepsze praktyki europejskie oraz promujemy standardy dobrostanu zwierząt w działalnościach angażujących zwierzęta i ludzi. Ważne jest dla nas uznanie znaczenia wrażliwości zwierząt i odpowiedzialności przewodników wobec nich. Bardzo dużą uwagę poświęcamy pacjentom, bo jest to dla nich.

W Stowarzyszeniu Zwierzęta Ludziom, które jest zrzeszone w IAHAIO (International Association of Human-Animal Interaction Organizations) wolontariusze dostają niezbędną edukację, szkolenia i superwizję niezbędną do etycznej praktyki w swoim zakresie.

Działalność Stowarzyszenia to dzielenie się dobrymi praktykami, wraz z liderami norweskimi. W tym obszarze – opracowywanie wytycznych, norm, stworzenie testów predyspozycji psów do dogoterapii PADA (PERSONALITY ASSESSMENT FOR DOGS IN AAI), to cykliczne szkolenia wolontariuszy oraz psów, gdzie zachowany i monitorowany jest ich dobrostan.

Zespoły AAI Stowarzyszenia działają na zasadzie wolontariatu. Odwiedzają chorych w szpitalach, hospicjach,  placówkach opieki społecznej, innych ośrodkach. Są przygotowani do wizyt w Centrum Zdrowia Dziecka, oddziałach psychiatrycznych dla dorosłych i młodzieży. Odwiedzają dzieci w klinice Budzik.

Psy przechodzą specjalne testy predyspozycji. Czy możesz coś więcej o nich opowiedzieć?

Psy powinny mieć takie cechy jak chęć do kontaktu z ludźmi, towarzyskość, odwaga, ale oprócz tego powinny przejść specjalne testy predyspozycji. Pierwszym testem, który ocenia osobowość psa i rekomenduje go lub nie do dalszego szkolenia w dogoterapii jest test predyspozycji PADA.

Jest on przeznaczony dla psów dorosłych, które skończyły 24 miesiące. Sprawdzane są reakcje i emocje psa w nowym miejscu, w różnych sytuacjach i z różnymi osobami. Ocenie podlega zachowanie socjalne psa w stosunku do ludzi – czy pies lubi ludzi, czy szuka z nimi kontaktu i czy chce w nim pozostać.

Sprawdzana jest reakcja psa na różne dźwięki i „dziwne” obiekty oraz na nietypowo poruszających się ludzi, czy wobec presyjnych zachowań ze strony człowieka (np. chwilowe przytrzymanie, przytulenie) i to, jaki pies ma mechanizm na „odstresowanie się”.

Na koniec chcę zapytać jeszcze o Twoją historię. Twoją i niezwykłego psa… Powera!

Moja historia z wolontariatem w Stowarzyszeniu Zwierzęta Ludziom zaczęła się ponad cztery lata temu, kiedy Power, rasy berneński pies pasterski, przeszedł pomyślnie testy predyspozycji PADA oraz zostaliśmy zaproszeni do udziału w projektach certyfikacji zespołów wizytujących oraz specjalizacji zespołów wizytujących w placówkach medycznych. Lata szkolenia i praktyk, dwa podejścia do egzaminu, zdane egzaminy, praktyki… Dopiero od grudnia 2021 r. chodzimy regularnie do placówek medycznych. Power to bardzo odważny, zrównoważony pies, wręcz zarażający wszystkich ludzi swoimi pozytywnymi emocjami. Bardzo chętnie wchodzi w interakcje z uczestnikami zajęć. Umie bardzo dużo komend, sztuczek, które chętnie wykonuje z pacjentami typu: szukanie zguby, przynoszenie przedmiotów do ręki, na kolana, czy wkładanie przedmiotów do pudełka, piłki do kosza, czy trącanie nosem kręgli, itd. Robi to chętnie, widać, że te interakcje sprawiają mu przyjemność Bardzo lubi dotyk, masaż, czesanie. Przebywanie w jego towarzystwie oddziałuje terapeutycznie na osoby zarówno zdrowe jak i chore, szczególnie dzieci. Pozwala przede wszystkim czuć się bezpiecznie, wyciszyć się, zrelaksować, rozwinąć zdolności społeczne, jak i sensoryczne, przełamać nieśmiałość.

Power wszedł już w wiek seniora i już nie towarzyszy mi na wizytach. Natomiast ja dokształcam się  w dziedzinie pedagogiki i psychologii, by jak najlepiej pomagać ludziom i oczywiście w kynologii, by być jak najlepszym przewodnikiem dla swojego przyszłego psa. Aktualnie rozpoczęłam następny etap szkolenia w certyfikacji na instruktora AAI w Stowarzyszeniu Zwierzęta Ludziom. Dzięki Powerowi jestem tu, gdzie jestem, czyli wolontariuszem w Stowarzyszeniu …

Zdjęcia z archiwum Hanny Wingrowicz.

Jeśli podobał Ci się artykuł, postaw kawę nam i naszym psom.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Udostępnij na:

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Sprawdź także
Treningi tropienia użytkowego, jak zacząć
03/12/2023
Olga Wajdowicz
newsletter
Proszę czekać