Tervueren czeka w azylu

Tervueren czeka w azylu

Ten tervueren – długowłosy owczarek belgijski – w ubiegłym roku trafił do azylu. Pies błąkał się w podkrakowskich Zielonkach, nikt nie odpowiedział na ogłoszenia  – można by sądzić, że zwierzę straciło dom bezpowrotnie.

A przecież Ludwik – bo takie imię dostał w „Rafiku” („Rafik” to schronisko dla bezdomnych zwierząt w Bolesławiu – powiat olkuski) jest psem nie tylko pięknym. Jak przystało na prawdziwego tervuerena, jest uosobieniem wdzięku; serdeczny i wrażliwy, łatwy w szkoleniu, bez cienia lęku radośnie nawiązuje kontakt z ludźmi. Trudno uwierzyć, że ktoś mógł porzucić takiego psa, ale człowiek to nie zawsze brzmi dumnie.

Tervueren czeka w azylu

Ludwik ma prawdopodobnie około siedmiu lat, przy pierwszym spotkaniu w azylu pies z całym zaufaniem wręcz wtulał się w nas, akceptował dotyk, głaskanie, delikatnie przyjmował poczęstunek podawany z ręki.

Tervueren, jak każdy długowłosy pies, wymaga regularnego czesania, inaczej zmieni się w puchatą kulę. Wymaga też regularnych spacerów, dłuższych niż kwadrans dookoła bloku, ale nade wszystko potrzebuje odpowiedzialnego nowego opiekuna i domu już na zawsze.

Tervueren Ludwik

Wszelkie dodatkowe informacje można uzyskać u pani Viktorii – telefon do azylu 512 714 184.

Adres azylu – Bolesław, ul Parkowa 60, telefon stacjonarny 32 307 23 60

https://pl-pl.facebook.com/schroniskorafikboleslaw

Jeśli podobał Ci się artykuł, postaw kawę nam i naszym psom.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Udostępnij na:

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Sprawdź także
Przebiegi treningowe – czy warto?
08/08/2024
Redakcja Nosem.pl
newsletter
Proszę czekać