Nie wiadomo, w jakich warunkach przez pierwszych pięć lat żył pekińczyk Lucky, co spotykało go od ludzi. Raczej nic dobrego, skoro odebrany został z interwencji, z budy, do której był przypięty smyczą, z grożącym wyrokiem śmierci za kolejne pogryzienia, i to pogryzienia wymagające szycia.
Początki historii tego psa nie są znane. Nie wiadomo, jaki miał dom i dlaczego trafił na ulicę. Odłowiony z ulicy, trafił pod opiekę fundacji, został nazwany Albinem. Wydany do adopcji, pogryzł adoptujących go ludzi. Wtedy fundacja przekazała psa trenerce z prośbą o opinię, czy Albina da się przywrócić do normalności na tyle, aby szukać ewentualnych […]
Prowokujące, najzupełniej nieprzemyślane zachowania kierujemy najczęściej do obcych lub mało znanych nam zwierząt. Pochylanie się i głaskanie psa uwiązanego przed sklepem na pewno jest jednym z najgorszych pomysłów – ten pies praktycznie nie ma wyboru zachowań, nie ma gdzie uciec. Pozostają mu tylko trzy możliwości – okazywanie podporządkowania, by ułagodzić obcego człowieka (co mylnie odbieramy […]
Wizyta najmilszych nam gości, miska z jedzeniem i wyciągnięte ręce – to bardzo częsta przyczyna problemów z adoptowanym zwierzakiem. Dlaczego właśnie na to trzeba zwracać uwagę?