Trzy miesiące z Raszką – sierpień 2004

Z kluczem do psa

Trzy miesiące z Raszką – sierpień 2004

4 sierpnia 2004

Życie z Raszką staje się coraz łatwiejsze. Dziś Raszka leżała na kanapie bawiąc się piłką, ja przy komputerze. W pewnym momencie Raszka upuściła piłkę, podniosłam, rzuciłam jej na kanapę. Raszka, uważnie obserwując moje reakcje, po chwili celowo otworzyła mordkę wypuszczając piłkę jeszcze raz i patrzyła jak piłka skacze w moją stronę. To już jak próba rozmowy…

Na boisku, w obecności zaprzyjaźnionego psa, Raszka aportowała z radością, wybrała zabawę ze mną.

8 sierpnia 2004

Raszka zaczęła piąty miesiąc życia. W prezencie ode mnie dostała 40-minutowy spacer ulicami miasta. Jakoś nam szło, nie potrzebowałam większej siły do korygowania chodzenia niż nacisk na smycz dwoma palcami. Oczywiście to nie jest idealne chodzenie na hasło „noga”, tylko w miarę swobodne obok mnie „idziemy”.

Dalsza część tego rozdziału "Z kluczem do psa" jest dostępne wyłącznie dla subskrybentów.

Odbierz darmową subskrypcję, aby mieć dostęp do "Z kluczem do psa"

Zaloguj sięDołącz teraz

Jeśli podobał Ci się artykuł, postaw kawę nam i naszym psom.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Udostępnij na:

Subskrybuj
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
wanda
wanda
2 lat temu

Przeczytałam, zobaczyłam ponieważ dla mnie Pani Zofia jest autorytetem i wzoruję się na jej metodach i podpowiedziach. Posiadam jej książki i przeczytałam również te które poleca choć niektóre ciężko już dostać, ale warto. Fachowa wiedza to podstawa dobrze pojętej relacji człowieka z psem. Filmiki super, zawsze warto zobaczyć „na żywo” bo wtedy wiemy co robić jak pies się dekoncentruje i jak naprawiać błedy

newsletter
Proszę czekać