.. jednak poszukiwanie monety zaczniemy od złotówki. A jeszcze wcześniej nauczymy hasła oznaczającego tym razem nie aportowanie zguby, ale zawarowanie przy znalezionym przedmiocie.
Dwóch policjantów z psem służbowym – dużym owczarkiem niemieckim – zawitało do szkoły podstawowej. Zajęcia z 8-10-latkami polegały przede wszystkim na omówieniu bezpiecznego poruszania się po drogach. Dzieci dowiedziały się także, jak zachowywać się przy spotkaniach ze zwierzętami, jak nie drażnić psów i nie narażać się na pogryzienie.
W regulaminach niejednych zawodów znajdziesz stawiane przed psem zadanie wyboru własnego aportu spomiędzy obcych. Nie musi to być regulaminowy spory aport – może być także niewielki patyczek, trzymany przez ciebie przez kilkanaście sekund i położony pomiędzy innymi identycznymi, ale „czystymi” , bez twojego zapachu patyczkami.
Szukania zguby, najprostszego praktycznego zajęcia dla psa, możemy uczyć na różne sposoby. Pies równie dobrze znajdzie zgubione na spacerze kluczyki od samochodu wracając tą samą trasą, którą przedtem przeszliśmy razem (czyli na śladzie wstecznym), albo przeszukując zakosami cały spacerowy teren (czyli rewirem).
Wyobraź sobie kulę dmuchawca; ogromną, blisko dwumetrowej średnicy. I z tej kuli bezustannie opadają uskrzydlone nasionka, unoszące się w powietrzu, opadające na ziemię, lądujące na trawie, betonie, gałęziach i ścianach domów.